środa, 11 lutego 2015

Od Scooby'ego cd Islany

Szedłem sobie wolno i spokojnie, kiedy zauważyłem jakąś suczkę. Zobaczyłem, że ma zakrawiony bok, więc spytałem co się stało. Ona odpowiedziała, że to nie moja sprawa, ale mi bardzo zależało, aby się dowiedzieć. Zawołałem " Zaczekaj, może mogę ci jakoś pomóc?". Suczka odpowiedziała:
-Zostaw mnie, nie będę zawracać ci głowy.
-Ale ja i tak nie mam nic do roboty, więc to żaden kłopot. Ej, a może chciałabyś dołączyć do sfory Psich Przygód? Jak na razie jest tam mało psów, a wszyscy są mili i przyjacielscy.
Suczka zastanawiała się chwilę, aż wreszcie powiedziała " okey, mogę dołączyć". A to ty jesteś tam szefem?
-Ja nie. Arcik nim jest, ale zakład robię, że cię przyjmie. -Odpowiedziałem.
I tak poszliśmy na tereny sfory. Przez drogę zapytałem się tylko jak ma na imię. Gdy dotarliśmy, zobaczyliśmy Arcika, który powiedział...

Arcik? Islana? Ktoś kolwiek?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz